Jednostki używane w informatyce, służące zapisowi pojemności nośników danych, prezentują się następująco:
Bajt to najmniejsza jednostka informacji pamięci komputerów, składa się z 8 bitów.
Dalej:
kilobajt, symbol KB, to 1024 bajtów
megabajt symbol MB, to 1024 kilobajty
gigabajt, symbol GB, to 1024 megabajty
terabajt, symbol TB, to 1024 gigabajty.
I tak dalej. Jeśli więc ktoś zapyta co jest większe gb czy mb, odpowiedź jest wyjątkowo prosta.
Do czego potrzebne są nam te informacje? Poza możliwością popisania się na imprezie, możemy być w sytuacji gdy Tadeusz Sznuk zada nam to pytanie. Co wtedy? Bierzemy to na siebie!
Podczas wybierania pamięci do naszego aparatu, który zabieramy ze sobą na wycieczkę do Barcelony, warto kupić pamieć, która ma kilka gigabajtów, nie zaś megabajtów. Zamiast 30 zdjęć Sagrada Familia zrobimy jedno, jeśli wybierzemy nieodpowiedni rozmiar.
Kupując komputer znów spotkamy się z podobnym problemem. Tutaj warto celować już w terabajty. Nowy system operacyjny potrafi zająć już kilkadziesiąt gigabajtów pamięci. A co z 10 sezonami Przyjaciół, których chcemy ściągnąć w full HD na nasz HDD z torrentów? Zaplanujmy to już na etapie wybierania dysku.
Czy rozmiar to wszystko o czym musimy pamiętać? Wszak ma on znaczenie! Pamiętajmy jeszcze o innych parametrach. Jeśli wybieramy pamięć do aparatu, niech on będzie szybka! Na kartach mamy cyfry w kółeczku, oznaczające prędkość. Zasada prosta, im więcej, tym lepiej. Dysk komputera najlepiej kupić w technologii SDD, nie zaś stary typ HDD. Taki dysk działa wielokrotnie szybciej, a system na nim uruchomi się w kilkanaście sekund. Będzie na pewno droższy, ale warto zainwestować.
