Wiele osób ma zaciągnięte zobowiązania wobec nie tylko jednego banku, ale kilku. Często zaciągamy nowy kredyt, kiedy stary nie jest jeszcze spłacony, albo korzystamy z wielu kart kredytowych, których nie spłacamy na czas i generujemy tym samym uruchomienie się kolejnych kredytów. Zaciąganie nowych zobowiązań nie jest trudne, ale kiedy przychodzi pod koniec miesiąca moment, w którym okazuje się, że mamy w sumie pięć rat do zapłaty, a oprócz tego czekają jeszcze rachunki za energię, telefon i czynsz, to sytuacja jest niewesoła. Może się nawet okazać, ze suma wszystkich rat przewyższa nasze możliwości względem ich spłaty. Wówczas ratunkiem dla nas może być kredyt konsolidacyjny, który polega na tym, że bank, który go nam udziela, reguluje nasze dotychczasowe zobowiązania, a my płacimy jedną ratę do tego banku, która jest najczęściej niższa, niż suma poprzednich zobowiązań. Wiąże się jednak z tym to, ze taki rodzaj kredytu będziemy spłacali prawdopodobnie dłużej, ale ważne jest to, że będziemy mieli taką możliwość.

www.straight.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here