Kończy się sezon narciarski, a Ty dopiero dostałeś urlop? Niczym się nie przejmuj, wciąż możesz skorzystać z bogatej oferty ośrodków narciarskich i liczyć na dobre warunki pogodowe. Przeczytaj nasz poradnik i przekonaj się, dlaczego warto wybierać końcówkę sezonu, na co wracać uwagę i jak zadbać o bezpieczeństwo – swoje i innych narciarzy.
Kiedy jechać na narty: w sezonie czy pod koniec?
Na narty można jeździć przez cały rok, z racji iż w niektórych lokalizacjach są ośrodki działające bez przerwy – chociażby w Austrii czy we Włoszech. Wszędzie, gdzie jest dostęp do lodowców, ulubionemu sportowi zimowemu można oddawać się także wiosną i latem. Porównajmy jednak zalety i wady wybierania ścisłego sezonu (np. grudnia, stycznia) oraz końcówki (np. kwietnia).
W ścisłym sezonie możesz liczyć na najlepsze warunki pogodowe i doskonałą jakość śniegu. Wszystkie wyciągi są otwarte, działa oświetlenie, a po zakończeniu zjeżdżania można liczyć na skorzystanie z innych miejskich atrakcji, także otwartych długo. Niestety w ścisłym sezonie nie ma co liczyć na niskie ceny, ciszę czy wolną przestrzeń na trasie.
Końcówkę sezonu wybierają ci, którym zależy albo na oszczędności pieniędzy (tańsze jest wszystko: hotele, wyżywienie, atrakcje lokalne), albo na wolnej przestrzeni, ciszy i spokoju. Ponieważ słońce stoi na niebie dłużej, na stokach nie trzeba korzystać z oświetlenia, a wyciągi są otwarte dłużej. Niestety warunki pogodowe są gorsze, podobnie jak jakość śniegu. Jeździ się trudniej, łatwiej o kontuzję.
Chcesz wiedzieć, jaki kraj wybrać, by poszaleć na nartach pod koniec sezonu, a może nawet po? Przeczytaj artykuł: https://kioskpolis.pl/wyjazd-na-narty-w-kwietniu-wlochy-czy-austria/.
Jak zadbać o bezpieczeństwo na stoku w sezonie i poza nim?
W sezonie, gdy na stoku znajduje się dużo ludzi, a do tego nierzadko pada śnieg, bardzo ważne jest wizualne wyróżnianie się. Na pewno zauważyłeś, że oferowana w sklepach sportowych odzież narciarska jest wielobarwna, jaskrawa, czasem fluorescencyjna, odblaskowa. Nie bez powodu. W trudnych warunkach i na głównie jasnym, jednolitym tle w kolorowej i żywej odzieży jesteś lepiej widoczny. Jadący szybciej narciarz nie potrąci Cię, ale umiejętnie wyminie.
Bez względu na to, czy jedziesz w sezonie, czy pod koniec, istotne jest wykupienie ubezpieczenia narciarskiego. Kwestia ta zdaje się podwójnie ważna w kwietniu, gdy warunki do jazdy są nieco gorsze i łatwo o uraz. Zadbaj o to, by w polisie na narty znalazła się ochrona kosztów leczenia (30-50 tys. euro lub więcej), ochrona kosztów ratownictwa (7-9 tys. euro lub więcej), ochrona sprzętu sportowego (zwłaszcza jeśli kupiłeś nowy i drogi). Ponadto wartościowymi dodatkami do ubezpieczenia są NNW, które zadziała w przypadku następstw nieszczęśliwych wypadków, oraz OC zwalniające z ponoszenia kosztów, gdy wyrządzisz komuś nieumyślnie szkodę.
Wyjazd w Alpy a EKUZ
Wybierasz się w Alpy co roku, a nawet kilka razy w roku? A może sporo podróżujesz po różnych krajach należących do Unii Europejskiej? Polecamy Ci wyrobić kartę EKUZ. Jest to dokument, dzięki któremu w razie podstawowych urazów skorzystasz z darmowej państwowej opieki medycznej w danym kraju. Pamiętaj jednak, że EKUZ działa tylko w Unii Europejskiej oraz że zapewnia Ci te same warunki leczenia, które przysługują obywatelom. Nie stanowi pełnej i wystarczającej ochrony podczas wyjazd na narty, dlatego zalecamy mieć dodatkowo prywatne ubezpieczenie narciarskie.
