Silnik motocykla w stosunku do napędzanego pojazdu, jest dużo większy, niż w przypadku samochodu, co pozwala na dużo większe przyśpieszenie. Tak gwałtowne zwiększenie prędkości również wpływa na większe zagrożenie. Przewagą czterokołowych pojazdów jest także przyczepność oraz stabilność, istnieje dużo mniejsza szansa, że w trakcie gwałtownego hamowania, bądź skręcania, dojdzie do przewrócenia prowadzonego pojazdu. Do tragedii na drodze może dość także nie z winy motocyklisty, czy też cech maszyny, którą prowadzi, lecz przez stosunek kierowców samochodów do jednośladów. Stosunek ten bywa lekceważący, co bywa w skutkach tragiczne. Ze względu na skromne rozmiary motorów oraz skuterów, prowadzący auto pozwala sobie czasem na wymuszenie pierwszeństwa, lub inne niewskazane manewry, prowadzące do nieszczęścia. Ewentualne zderzenie motoru z samochodem nie jest wielkim zagrożeniem dla kierowcy, lecz motor nie jest w stanie zapewnić żadnej skutecznej ochrony dla motocyklisty, w związku z czym nieszczęśnik może uderzyć bezpośrednio z dużym impetem w jezdnię, drzewo, czy jakikolwiek obiekt, lub też może dojść do przygniecenia przez motocykl. Poprzez takie zderzenie przy dużej prędkości któregoś z obiektów biorących w wypadku, nawet motocyklista z kaskiem na głowie oraz w odzieży ochronnej, ma nikłe szanse na przetrwanie.