natrętne wyrywanie włosów

Wśród różnych rodzajów uzależnień jest także i to, w którym człowiek nie potrafi funkcjonować bez wyrywania włosów. Trichotillomania to rzadka przypadłość, która ma swoje konsekwencje nie tylko w postaci wybrakowanej fryzury.

Rwać sobie włosy z głowy i nie tylko

Trichotillomania (TMM) jest zaburzeniem psychicznym polegającym na przymusowym wyrywaniu włosów w określonych sytuacjach. Czynnikiem wywołującym takie destrukcyjne zachowanie jest wysoki poziom napięcia, które osoba borykająca się z tą przypadłością rozładowuje właśnie przy pomocy wyrywania owłosienia z głowy, klatki piersiowej, okolic łonowych, rzęs, brwi lub z kończyn. Drastyczne pozbywanie się włosów pomaga pacjentowi zwalczyć napięcie i odzyskać świadomość. Zaburzenie może przyjmować różnorakie formy – ataki mogą trwać od kilku minut do nawet kilku godzin i dotyczyć różnych okolic ciała. Chory nie jest w stanie kontrolować swojego zachowania podczas napaści, a po jej zakończeniu zwykle odczuwa ulgę, ale też zakłopotanie, wstyd, odosobnienie, a więc emocje, które zwykle mają negatywne przełożenie na kondycję psychiczną człowieka. W niektórych przypadkach trichotillomania może mieć postać trichofagii, czyli połykania wyszarpanych pukli.

Terapia osób cierpiących na trichotillomanię

Pierwszym krokiem w kierunku odzyskiwania równowagi psychicznej jest psychoterapia. Rozmowy z terapeutą mogą pomóc w odnalezieniu przyczyny wystąpienia ataków w konkretnych sytuacjach. Równolegle do pracy w gabinecie psychoterapeutycznym, chorzy mogą sięgać po medykamenty przepisane przez lekarza psychiatrę. Specjaliści przeważnie rekomendują leki z grupy SSRI (np. selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny i antydepresanty). Kiedy pacjent podczas ataku wyrwie sobie włosy z głowy, przydatnym rozwiązaniem może okazać się peruka lub system uzupełnień włosów. Żadne z nich nie pomoże oczywiście rozwiązać przyczyny opisywanego problemu, jednak skutecznie może ukryć kłopotliwe braki powstałe w wyniku trichotillomanii. To szczególnie ważne z uwagi na fakt, że łysienie często ma swoje konsekwencje w postaci zaniżonej samooceny, a ta pewnością działa dodatkowo na niekorzyść osób borykających się z trichotillomanią.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here