Jak urządzić pokój dziecka?

2

Zaprojektowanie ładnego i funkcjonalnego pokoju dla dziecka to spore wyzwanie aranżacyjne, któremu musi podołać każdy rodzic. Maluchy zgodzą się na wszystko co kolorowe, zabawne i ciekawe, natomiast rodzice woleliby zainwestować w rzeczy praktyczne i wytrzymałe. Ale jak urządzić pokój dziecka, aby obie strony były zadowolone?

Idealny pokój dla malucha

Kilkulatek potrzebuje własnej przestrzeni, w której czułby się bezpiecznie i gdzie mógłby spędzać czas na beztroskiej zabawie. Małym dzieciom wystarczy pokój o powierzchni 11-12 m2, najlepiej zlokalizowany obok sypialni rodziców. Pomieszczenie powinno mieć dobry dostęp do światła dziennego. Okna skierowane na południe i zachód zapewnią wiele korzyści, m.in. dobre samopoczucie, wrażenie przestronności i przytulności, dobre warunki do nauki, a także… lepsze przyswajanie witaminy D syntezowanej pod wpływem słońca.

Aranżacja pokoju dla dziecka według rodziców

Jak urządzić pokój dziecka, aby spełniał również wymogi rodziców? Najpierw należy przemyśleć kwestię wykończenia ścian. Zmywalne farby dobrych marek są dość drogie, jednak każdy rodzic je doceni – pozwalają usunąć nawet ciężkie zabrudzenia powstałe w wyniku artystycznej działalności dziecka, nie tracąc przy tym intensywności koloru. Ściany warto urozmaicać naklejkami ulubionych postaci dziecka, malunkami wykonanymi za pomocą szablonów czy wzorzystą tapetą dziecięcą. Kawałek ściany można pomalować farbą tablicową i magnetyczną – każde dziecko będzie zachwycone możliwością pisania po ścianie i ozdabiania jej magnesami.

W urządzaniu pokoju dziecka trzeba brać pod uwagę praktyczne rozwiązania, które ułatwią utrzymanie wnętrza w czystości. Jeśli to możliwe, warto wykończyć podłogę łatwo zmywalnymi i wytrzymałymi  panelami podłogowymi (klasa A4 i A5), które nie będą zbyt śliskie. W pokoju dziecka sprawdzi się również miękka wykładzina dywanowa, która zamortyzuje upadki i zapewni ciepło małym nóżkom. Nie warto natomiast stosować dywaników z grubym włosiem – są siedliskiem kurzu i brudu, trudno utrzymać je w czystości.

Jakie meble wybierać do pokoju dziecka?

Przy meblowaniu pokoju trzeba zagospodarować poszczególne strefy: snu (łóżko i stolik nocny), nauki (biurko i regał na książki), przechowywania (komody, szafy) i rozrywki (stoliczek i krzesełko, skrzynie na zabawki). Jak urządzić pokój dziecka? Najlepiej wybierać meble modułowe, które można z czasem rozbudować przed dodanie kolejnych elementów z kolekcji. Sprzęty powinny rosnąć wraz z dzieckiem, dlatego warto inwestować w meble uniwersalne, z których będzie zadowolony zarówno kilkulatek, jak i uczeń podstawówki. Należy zwrócić uwagę, czy meble nie mają zbyt ostrych kantów (trzeba zabezpieczyć je specjalnymi nakładkami) ani miejsc sprzyjających zakleszczeniu małych paluszków. Trzeba uważać również przy wyborze dodatków. Lampy nie mogą być zamontowane zbyt nisko, gdyż długi, wiszący przewód może być niebezpieczny dla życia dziecka.  Należy unikać nadmiaru dodatków i zbędnych tekstyliów – szybko łapią kurz i nie sprzyjają małym alergikom.

Jak urządzić pokój dziecka, aby był zarówno atrakcyjny, jak i w pełni ergonomiczny dla pociechy? Przy kilkuletnich pociechach kompromis jest łatwy do osiągnięcia, zwłaszcza, że maluch większość czasu i tak spędza w salonie, pod czujnym okiem mamy. Natomiast dzieci w wieku szkolnym częściej przebywają w swoim pokoju i zapraszają kolegów, dlatego przy urządzaniu trzeba wziąć pod uwagę upodobania i indywidualność pociechy. Rodzice muszą dobrze przemyśleć każdy element aranżacji – od  materiałów wykończeniowych, przez meble aż po kolorystykę i dekoracje. Otoczenie ma niemały wpływ na rozwój psychofizyczny dziecka, dlatego wystrój powinien zapewniać doskonałe warunki do nauki, relaksu i zabawy.

Jak dobrze dopasować spodnie męskie?

0

Mówi się, że kobiety są w stanie spędzić w sklepach odzieżowych kilka godzin, a facet po prostu wchodzi, bierze to, czego potrzebuje, płaci i wychodzi. Nie da się ukryć, że jest ziarno prawdy w tym stereotypie, jednak takie ekspresowe „męskie” podejście niejednokrotnie kończy się tym, że faceci chodzą w spodniach, które są za długie, za krótkie, zbyt luźne lub po prostu źle leżą. Warto więc na chwilę porzucić archetyp praktycznego samca i chwilę się zastanowić jak dobrze dopasować spodnie męskie.

Rozmiarówka bywa różna

Zasada numer jeden to oczywiście dobór odpowiedniego rozmiaru. W wielu sklepach znajdziesz zapis typu 34/32 lub pojedynczą liczbę, np. 40. Co to dokładnie oznaczają te cyfry? To wie tylko producent… W każdym razie nie jest to dokładna długość w calach a tym bardziej w centymetrach. Niemniej, jeśli pojawiają się dwie cyfry, to pierwsza z nich dotyczy obwodu w pasie, a druga długości nogawek. Jednak jeżeli chcesz dobrze dopasować spodnie męskie do własnej figury, możesz się wcześniej pomierzyć i sprawdzić rozmiarówkę danej sieci. Na stronach producentów lub w sklepach internetowych często można znaleźć długości, jakim odpowiadają poszczególne wymiary.

Warto pamiętać, że producenci nie korzystają z ujednoliconego standardu i każdy ma nieco inne rozmiary. Są on jednak podobne, więc jeśli w jednym sklepie pasują na Ciebie spodnie 32/32, to sięgając po wyroby innej marki również możesz zacząć od takiego rozmiaru.

Pamiętaj, że spodnie w pasie powinny być dobrze dopasowane – pasek nie jest idealnym rozwiązaniem. Kupno zbyt luźnych w pasie spodni sprawi, że materiał będzie źle się układał po ściśnięciu ich paskiem.

Aby dobrze dopasować spodnie męskie, zwróć również uwagę na to, jak daleko sięgają nogawki. Jeśli spodnie są luźniejsze, nogawki mogą być dłuższe i powinny nachodzić na buty, tworząc pojedynczą fałdę. Z kolei bardziej dopasowane modele powinny sięgać za kostkę, ale nie muszą zachodzić na buty.

Spodnie męskie a typ sylwetki

Podobnie jak rozmiary, tak i typy spodni są podobne u wielu producentów. Najczęściej spotykane są takie rodzaje, jak:

  • skinny
  • slim
  • tappered
  • regular
  • loose
  • baggy
  • joggery

Wybór zależy od sylwetki, aktualnej mody i osobistych preferencji. Niemniej dwa pierwsze typy są przeznaczone przede wszystkim dla mężczyzn szczupłych i o tzw. normalnej budowie. Skinny to spodnie mocno opinające nogę na całej długości – zarówno na wysokości uda, jak i łydki. Slimy są nieco luźniejsze, ale – zależnie od budowy – wciąż mogą dość mocno opinać udo lub łydkę. Po opinające spodnie nie powinny sięgać osoby z nadwagą, a także bardzo szczupłe.

Panowie o nieco bardziej rozbudowanych udach i z lekką nadwagą mogą sięgnąć po modele tappered lub regular. Te pierwsze są luźniejsze w górnych partiach nogawek, za to zwężają się ku dołowi. Natomiast spodnie regular są najprostszym krojem, który nie jest ani opinający, ani luźny. Spodnie regular również są dobrą odpowiedzią na pytanie o jak dobrze dobrać spodnie męskie w przypadku facetów o standardowej budowie lub lekkiej nadwadze.

Wśród luźniejszych krojów można natomiast znaleźć modele loose, baggy oraz joggery. Jeżeli szukasz spodni do codziennego użytku i nie jesteś już nastolatkiem (lub czterdziestoletnią gwiazdą rocka), a w pasie masz nieco więcej niżbyś sobie życzył, to wybierz model loose. Można powiedzieć, że to standardowy krój, tyle że poszerzony dla osób z nadwagą. Natomiast modele baggy i joggery to spodnie skierowane raczej do młodzieży. Ich luźny charakter jest dedykowany skaterom i szczególnym stylizacjom.

Ciekawe rozwiązania w aranżacji wnętrz

0

Podczas urządzania domu czy mieszkania przeglądasz tysiące inspiracji na wnętrze i śledzisz najnowsze trendy aranżacyjne, jednak ostateczny efekt daleki jest od Twoich oczekiwań. Wnętrze wydaje Ci się zbyt przewidywalne i czujesz, że wyraźnie czegoś mu brakuje. Dodajesz kolejne dekoracje i mieszasz style, ale nadmiar tylko pogarsza sytuację. Jeśli i Ciebie dotyczy ten wnętrzarski impas, nie musisz godzić się na „bylejakość”. Przedstawiamy Ci ciekawe rozwiązania w aranżacji wnętrz, dzięki którym przegonisz nudę ze swojego mieszkania.

Drzwi typu barn doors

W dosłownym tłumaczeniu „drzwi do stodoły”. To propozycja dla osób, które szukają oryginalnego pomysłu na oddzielenie dwóch pomieszczeń np. kuchni od salonu, kuchni od spiżarni lub sypialni od garderoby. Typowe barn doors poruszają się na prowadnicach, które mogą stanowić dodatkowy element dekoracyjny. W zależności od upodobań, drzwi mogą przypominać ciężkie i solidne drzwi do stodoły (a więc znakomicie pasują do stylu rustykalnego) lub mogą też zawierać liczne przeszklenia, które dodają im subtelności. Barn doors o nowoczesnym wyglądzie, poruszające się na metalowych prowadnicach, będą świetnym uzupełnieniem stylizacji industrialnych.

Lampa rzucająca cień

Lampy rzucające cień to ciekawe rozwiązanie w aranżacji wnętrz – za dnia prezentują się bardzo designersko, natomiast wieczorem zapewniają fenomenalny efekt gry światła. Lampa wisząca w kształcie splątanego krzewu po zmierzchu „narysuje” na  ścianach i suficie obraz mrocznego lasu. Jeśli chcesz odwzorować kształt pająka, zawieś w salonie żyrandol z długimi, podczepionymi do sufitu kablami zakończonymi gołą żarówką. Na rynku oświetleniowym znajdziesz również lampy stojące, które dzięki misternym ornamentom malują intrygujące, powtarzające się wzory na ścianie.

Hamak w salonie

Mamy dla Ciebie ciekawe rozwiązanie aranżacyjne, dzięki któremu zagospodarujesz wolną przestrzeń w pokoju dziennym. Hamak lub krzesło brazylijskie być może nie prezentują się nad wyraz szykownie, jednak wspaniale podkreślają swobodny styl i kreatywność gospodarzy. Każdy zechce usiąść na hamaku i wypróbować jego wygodę, dlatego możesz mieć pewność, że goście z pewnością zapamiętają Twoją aranżację. Jeśli taka dekoracja wydaje Ci się zbyt wakacyjna, możesz zainwestować w eleganckie fotele wiszące zawierające grubą, miękką poduszkę.

Pomysłowe okładziny ścienne

Jednolite ściany to bezpieczne rozwiązanie, jednak szybko powszednieją i skłaniają do poszukiwania bardziej interesującej alternatywy. W kategorii okładzin ściennych nie brakuje ciekawych rozwiązań w aranżacji wnętrz – masz do wyboru tysiące wzorów tapet, płytki udające kamień, imitację betonu czy cegłę porozbiórkową. Jednak chcemy Cię przekonać do innych, mniej popularnych dekoracji. Za wezgłowiem łóżka w sypialni możesz zamontować panel z szerokich desek, a ściany w przedpokoju ozdobić elementami filcu. Zwolennicy naturalnych aranżacji mogą wykończyć ściany korkiem, który oprócz walorów dekoracyjnych, jest świetnym izolatorem cieplnym i akustycznym.

Przezroczysta wanna

Skoro kabiny prysznicowe mogą być wykonane z białego szkła, dlaczego nie pójść o krok dalej i nie zamontować przezroczystej wanny? To ciekawe rozwiązanie w aranżacji wnętrza łazienki przypadnie do gustu miłośnikom nowoczesnych i przestronnych stylizacji. Przezroczysta wanna prezentuje się szalenie ekskluzywnie, a przy okazji nadaje wnętrzu wizualną lekkość i nie przytłacza małej łazienki. Niestety, na polskim rynku można głównie znaleźć wanny z hydromasażem wyposażone w przezroczyste boki –  ich ceny zaczynają się od pięciu tysięcy złotych.

Ciekawe rozwiązania w aranżacji wnętrza będą clou Twojego mieszkania – podkreślą jego indywidualny styl i zapewnią niepowtarzalny klimat. Pamiętaj jednak o zachowaniu umiaru w ilości intrygujących dodatków. Wykorzystując jeden lub dwa mocne akcenty nie musisz obawiać się, że stylizacja będzie przekombinowana, a wnętrze zyska zbyt przytłaczający charakter.

Czy warto instalować centralny odkurzacz? Wady i zalety centralnego odkurzania.

0

Budujesz dom i zastanawiasz się, czy odkurzacz centralny to must have  nowoczesnych inwestorów, czy raczej fanaberia osób mających zbyt dużo pieniędzy? Masz niewiele czasu aby podjąć decyzję – elementy instalacji przechodzą przez ściany i podłogi, dlatego nawet jeśli jesteś dopiero na etapie fundamentów, warto już teraz rozważyć wady i zalety centralnego odkurzania. Osoby korzystające z tego dobrodziejstwa techniki przekonują, że za nic w świecie nie wróciłyby do tradycyjnego sposobu odkurzania. Jednak koszty systemu mogą odstraszać, zwłaszcza jeśli podczas budowy liczysz każdą złotówkę. Dlatego specjalnie dla Ciebie sprawdzamy, czy warto instalować centralny odkurzacz?

Primo – wygoda sprzątania

To najważniejsza zaleta centralnego odkurzacza. W czasie sprzątania dźwigasz jedynie lekką, elastyczną rurę, którą wpinasz do specjalnych gniazd ssących rozmieszczonych w całym domu. Nie nosisz ciężkiej maszyny, co ma istotne znaczenie zwłaszcza dla osób mających problem z kręgosłupem. Odkurzacz nie jeździ po progach i nie obija się po ścianach, a kabel nie plącze się pod nogami. Długa rura znacznie ułatwia odkurzanie schodów, trudno dostępnych zakamarków czy sufitu, dlatego Twój dom będzie zawsze porządnie posprzątany. Wygodę sprzątania zapewniają także akcesoria dodatkowe – komplety różnych ssawek, rury teleskopowe oraz szufelki automatyczne i podblatowe.

Secundo – czystsze powietrze

Zwykły odkurzacz wyrzuca wessane powietrze z powrotem do wnętrza, przez co kurz wiruje w pomieszczeniu i ponownie osiada na wszystko, co popadnie. Tymczasem warto zainstalować centralny odkurzacz choćby po to, by pozbyć się zużytego powietrza razem z kurzem. Zassane powietrze zostaje przefiltrowane i wyrzucone na zewnątrz domu, co pozwala uniknąć cyrkulacji drobinek kurzu. Z tego względu odkurzacz centralny to dobre rozwiązanie dla osób z alergią na kurz i roztocza, a także innych osób, które ze względów zwrotnych muszą dbać o jakość powietrza w otoczeniu.

Tertio – ciche odkurzanie

Wymieniając zalety odkurzacza centralnego nie można nie wspomnieć o hałasie, a raczej jego braku. Taki odkurzacz pracuje na tyle cicho, że nie budzi śpiącego dziecka i umożliwia swobodą rozmowę przez telefon. Oczywiście brak hałasu nie oznacza, że siła ssania odkurzacza jest słaba, wręcz przeciwnie – mimo porównywalnej mocy są wydajniejsze niż tradycyjne. Ponadto moc elektryczna zwykłych odkurzaczy jest ograniczana przepisami unijnymi, natomiast instalacji centralnego odkurzania przepisy te nie obowiązują.

Jakie wady ma centralny odkurzacz?

Czy warto instalować centralny odkurzacz? Tak, o ile nie boisz się dużych kosztów. Standardowa cena jednostki centralnej wynosi 2000 zł, wąż kosztuje minimum 800 zł, jedno gniazdo ssące to ok. 80 zł, a szczotka – 100 zł. Średni koszt instalacji centralnego odkurzacza z montażem waha się od 2700 zł do 6000 zł – górna granica nie przypadnie do gustu inwestorom, którzy szukają oszczędności na budowie. Inne wady centralnego odkurzania to m.in. konieczność zaplanowania instalacji na etapie budowy lub modernizacji budynku, a także problematyczna i droga naprawa systemu.

Biorąc pod uwagę wady i zalety centralnego odkurzania trzeba przyznać, że nie jest to rozwiązanie dobre dla wszystkich. Wprawdzie instalację można zamontować w już ukończonym budynku, jednak wiąże się to z kuciem ścian i podłóg. System jest również dość drogi, dlatego nie wszyscy będą skłonni obciążyć budżet dodatkowymi kilkoma tysiącami. Nie sposób jednak pominąć zalet odkurzacza centralnego, które czynią go bardziej komfortowym i skutecznym w porównaniu do zwykłego odkurzacza.

Jakich kosmetyków używać przy skórze wrażliwej?

0

W niesprzyjających warunkach przypominasz Indiankę ze swoją zaczerwienioną twarzą? Twoja skóra swędzi i piecze, a nieprzyjemne uczucie „ściągania” towarzyszy Ci od razu  po umyciu? W stresującym okresie Twoje problemy uzewnętrzniają się w postaci trądziku różowatego lub atopowego zapalenia skóry? W takim razie jesteś (nie) szczęśliwą posiadaczką skóry wrażliwej, często zwanej też nadwrażliwą. To szczególny typ urody, który wymaga nie tylko odpowiedniego reżimu w diecie i codziennym postępowaniu, ale i zastosowania specjalnej pielęgnacji. Przed kolejnymi zakupami w drogerii dowiedz się, jakich kosmetyków używać przy skórze wrażliwej i na co zwracać szczególną uwagę.

Mniej kosmetyków, więcej uwagi

Skóra wrażliwa nie lubi kosmetyków, zwłaszcza tych kiepskiej jakości. Powinnaś sięgać głównie po najlepsze preparaty dostępne w aptece, dedykowane dla skóry wrażliwej i alergicznej. Przy wyborze kosmetyków czytaj etykiety – Twojej skórze nie służą silne substancje takie jak retinol, kwasy owocowe, alkohol, a nawet…. witamina C. W składzie szukaj natomiast witamin B6 i E, gliceryny, pantenolu i allantoiny. Sięgaj też po preparaty z wyciągiem z kwiatów nagietka, melisy czy rumianku. Pamiętaj, że Twojej skórze szkodzi nadmiar kosmetyków, zwłaszcza tych z długą listą aktywnych substancji w składzie. W takim razie jakich kosmetyków używać przy skórze wrażliwej? Wybierz jedynie coś do oczyszczania (mleczko, emulsja myjąca, płyn micelarny), tonik o właściwościach kojących i oczywiście dobry krem na dzień i na noc, a także balsam do ciała. Przy skórze wrażliwej dozwolone są peelingi, ale zamiast agresywnie ścierających wybieraj enzymatyczne, które łagodnie usuwają martwy naskórek.

Zapomnij o wodzie i mydle

Choć woda i mydło to najlepsze bielidło, powinnaś całkowicie zrezygnować z tego powszechnie dostępnego zestawu. Do mycia twarzy używaj kosmetyków myjących, których nie trzeba spłukiwać, a w ciągu dnia odświeżaj twarz hydrolatem lub tonikiem. Podczas zmywania makijażu pamiętaj, że Twoja skóra wymaga delikatnego traktowania. Zamiast trzeć twarz wacikiem, nałóż wybrany preparat (mleczko, wodę termalną, hydrolat), poczekaj aż makijaż się rozpuści, a następnie łagodnie ściągnij resztki kosmetyków. Jeśli nie masz akurat żadnego kosmetyku pod ręką, do mycia twarzy używaj przegotowanej lub mineralnej wody.

Odżywiaj skórę maseczkami

Z gotowych maseczek wybieraj te z czerwoną i białą glinką, a preparaty w proszku wzbogać kilkoma kroplami nierafinowanego oleju roślinnego. W ogóle niektóre oleje roślinne (lniany, rzepakowy, z wiesiołka) to naturalni sprzymierzeńcy Twojej skóry – zawierają witaminę E i zmniejszają stany zapalne, dlatego warto stosować je w formie maseczek i oliwki do ciała. Jakich kosmetyków używać do skóry wrażliwej? Dobrym rozwiązaniem będą domowe maseczki – są naturalne i nie zawierają podejrzanych składników. Zalej siemię lniane zimną wodą, zagotuj i przestudzoną papkę nałóż na twarz na 15 minut. Efekt wygładzenia uzyskasz, jeśli zastosujesz maseczkę z fasoli. Zmiksuj albo przetrzyj przez sito rozgotowaną fasolę, wymieszaj z oliwą, po czym nałóż na ok. 20 minut. Proste domowe maseczki do skóry wrażliwej możesz zrobić także z płatków owsianych zmiksowanych ze śmietanką, startego miąższu dyni i bananów rozgniecionych z mlekiem.

Już wiesz, jakich kosmetyków używać do skóry wrażliwej. Pamiętaj jednak, że Twoja cera silnie reaguje również na Twój styl życia. Szkodzi jej mnóstwo rzeczy – od mocnej herbaty i kawy, przez ostre przyprawy, aż po alkohol i papierosy. Postaraj się unikać także nagłych zmian temperatury, pomieszczeń zbyt nagrzanych i klimatyzowanych. Jeśli masz w domu suche powietrze, koniecznie zainwestuj w nawilżacz, a w sezonie grzewczym rozkładaj mokre ręczniki na kaloryferach. Twoja wrażliwa skóra nie lubi także sauny, gorących kąpieli i solarium, dlatego dla jej dobra warto zrezygnować z tych przyjemności.

Jak walczyć z cellulitem?

0

Skórka pomarańczowa to apetyczny widok tylko w przypadku owoców. Jeśli pojawi się na udach, pupie lub innej części kobiecego ciała, bynajmniej nie budzi pozytywnych skojarzeń. Niestety, zwykle kobiety zdają sobie sprawę z problemu wówczas, gdy cellulit jest doskonale widoczny w każdej pozycji, a nawet bolesny. Pierwsze dwa stopnie łatwo przegapić, zwłaszcza jeśli grudki i nierówności pojawiają się tylko po uciśnięciu fragmentu skóry i nie wywołują bólu. Jednak bez względu na to, który stopień dotyczy Ciebie, powinnaś wiedzieć, jak walczyć z cellulitem.

Zabiegi specjalistyczne

Gabinety kosmetyczne wciąż wprowadzają nowości „antycellulitowe”, przeznaczone do różnych typów cellulitu – wodnego, tłuszczowego i cyrkulacyjnego. Jednak swoje kroki skieruj najpierw do lekarza dermatologa lub lekarza medycyny estetycznej. Specjalista obejrzy Twoją skórę posługując się aparatem USG, zrobi wywiad, a następnie doradzi jak walczyć z cellulitem, biorąc pod uwagę stan zdrowia. Terapie takie jak: drenaż limfatyczny, body wrap, body mix, mezoterapia, endermologia, karboksyterapia, cellulipoliza czy laseroterapia skutecznie rozprawią się z każdą postacią cellulitu. Jeden zabieg kosztuje średnio 150 zł, a najlepsze efekty daje seria kilku lub kilkunastu zabiegów wykonywanych w odstępach cotygodniowych. Poza aspektami finansowymi, przeszkodą do poddania się terapii gabinetowej mogą być przeciwwskazania zdrowotne i ciąża.

Zmień tryb życia

Jak walczyć z cellulitem, jeśli nie możesz lub nie chcesz poddać się zabiegom kosmetycznym? Najlepiej zacznij od zmiany nawyków żywieniowych i stylu życia. Koniecznie „przeproś” swoją matę do ćwiczeń i odkurz rower. Twoim największym sprzymierzeńcem jest ruch – jogging, ćwiczenia interwałowe, trening na siłowni czy choćby zwykła skakanka, pomogą Ci pozbyć się tkanki tłuszczowej. Na jędrnym i umięśnionym ciele cellulit jest słabiej widoczny i nie rozwija się tak szybko, jak w przypadku osób ze sporą ilością podskórnej tkanki tłuszczowej. Jeśli naprawdę chcesz pozbyć się nieetycznych fałdek i grudek, całkowicie zrezygnuj ze słodkich, gazowanych napojów, słodyczy i fast foodów. Ogranicz spożycie cukru i soli. Twoja dieta powinna być oparta na chudym mięsie, rybach, pełnoziarnistych produktach i warzywach. Pij dużo wody, wówczas organizm łatwiej usunie zalegające toksyny, które bynajmniej nie służą Twojej skórze. Postaraj się także rzucić lub choćby ograniczyć palenie papierosów.

Masuj skórę

Codziennie pod prysznicem masuj ciało szorstką rękawicą, zawsze zachowując kierunek od stóp w stronę brzucha. Taki masaż nie tylko wspaniale usprawni krążenie, ale przy okazji ujędrni skórę i przyspieszy przemianę materii. Jeśli masz chwilę wolnego czasu (np. oglądając telewizję), możesz masować ciało specjalnymi masażerami z wypustkami – do wyboru masz najtańsze ręczne przyrządy za kilkanaście złotych lub zaawansowane elektroniczne urządzenia z promiennikami podczerwieni.

Rób domowe peelingi

Choć w diecie powinnaś ograniczyć sól, możesz ją wykorzystać do prostego domowego peelingu. Masuj zwilżone ciepłą wodą ciało garścią soli morskiej. Po dwóch minutach zmyj peeling ciepłą wodą i wklep w skórę balsam ujędrniający. Dobre efekty, zwłaszcza w przypadku skóry wrażliwej, daje również peeling sporządzony z cukru, miodu, oleju z pestek winogron i masła migdałowego. Antycellulitowe właściwości ma również peeling z ze zwykłej kawy wymieszanej z solą, kremem i żelem pod prysznic.

Jak walczyć z celllulitem? To zależy od tego, jak bardzo jesteś zdeterminowana do odzyskania gładkiej, jędrnej skóry. Z pewnością pierwszym krokiem jest zmiana odżywiania i wprowadzenie codziennej dawki ruchu. Unikaj także ciasnych ubrań utrudniających przepływ krwi, a colę zmień na wodę i czerwoną herbatę. Możesz również poddać się specjalistycznym zabiegom antycellulitowym, ale bez zmiany nawyków, Twoje ciało szybko ponownie pokryje się nieapetyczną skórką pomarańczową.

Co jest lepsze – biokominek czy kominek elektryczny?

0

Dla posiadaczy prawdziwych kominków oba warianty będą nieakceptowalną atrapą. Jednak tam, gdzie nie ma dostępu do komina, imitacje świetnie dają sobie radę. Mają też inne praktyczne zalety – dają ciepło, ale nie trzeba donosić drewna, nie tracimy czasu na rozpalanie ani nie walczymy z dymem i sadzą. Nie wymagają skomplikowanego montażu, niektóre nie przypominają już kominka, a wręcz małe dzieło sztuki. W sieci znajdziemy mnóstwo inspiracji dotyczących umiejscowienia kominka w salonie, sypialni, a nawet w łazience czy ogrodzie! Jeśli już zdecydujemy się na taką formę dekoracji, zwykle pada pytanie co jest lepsze – biokominek czy kominek elektryczny?

Realistyczne płomienie

To główne kryterium stawiane atrapom i tu przyklaskujemy biokominkowi. Podczas gdy w wersji na prąd diody LED oświetlają mgłę wodną, biokominki wytwarzają prawdziwy ogień! Jednak w odróżnieniu od tradycyjnych kominków nie spalamy drewna, tylko biopaliwo w formie żelu. Dla niektórych będzie to wada, dla innych zaleta, gdyż nie trzeba zajmować się gromadzeniem opału i przygotowywaniem paleniska. Aby oddać sprawiedliwość kominkom elektrycznym trzeba nadmienić, że niektóre modele mają funkcję dźwiękową, dzięki czemu mogą imitować odgłosy trzaskającego w ogniu drewna.

Bezpieczeństwo użytkowania kominka

Drugi aspekt wynika z pierwszego i tym razem przewaga jest po stronie kominków elektrycznych. Płomień emitowany na ekranie nie parzy, co ma istotne znaczenie, zwłaszcza jeśli w domu są dzieci. Niemniej, niektóre biopaleniska są ukryte za hartowaną szybą, która chroni przed bezpośrednim kontaktem z ogniem. Piękny efekt dają także modele bez szyby, jednak nie są polecane przy maluchach z „ciekawskimi rączkami”. Odpowiedź na pytanie co jest lepsze biokominek czy kominek elektryczny pod kątem bezpieczeństwa pozostaje zatem nierozstrzygnięta, ponieważ wiele zależy od wybranego modelu.

Koszty zakupy i eksploatacji

Tu dochodzimy do prozy życia, czyli rachunków, które najlepiej wyrazić liczbami. Najtańsze biokominki znajdziemy za 160 zł (wg Ceneo.pl), choć małe modele wolnostojące kupimy już za 80 zł. Kominki i piecyki elektryczne to wydatek rzędu 260-300 złotych. Jednak pod względem kosztów użytkowania wygrywa kominek elektryczny. Przy założeniu, że kominek pobiera 120-300 W, to przy kosztach zużycia prądu 0,52 zł/1 kWh, jedna godzina emisji będzie kosztować 15,6 groszy. Kominki elektryczne wytwarzające ciepło są nieco droższe w utrzymaniu – zużywają 2 kW, co daje nieco ponad złotówkę za godzinę grzania. Tymczasem 1 litr biopaliwa kosztuje ok. 9,70 zł i wystarcza na maksimum 6 godzin palenia, co daje koszt 1,62 zł za godzinę. Co jest lepsze – biokominek czy kominek elektryczny, biorąc pod uwagę koszty? Według szacunków 1 godzina emisji płomieni + grzania kominkiem elektrycznym jest tańsza o ok. 60 groszy w porównaniu do biokominka zasilanego płynem grzewczym.

Aspekty użytkowe kominków

W porównaniu do prawdziwego kominka, atrapy wygrywają praktycznością i wygodą niemal pod każdym względem. Biokominek można wbudować w ścianę, ale równie dobrze można go zawiesić lub postawić. Kominki elektryczne wystarczy umieścić w dowolnie wybranym miejscu. Oba warianty nie wymagają szczególnych zabiegów przy rozpalaniu – przy biokominku polewamy paliwem sztuczne drewienka lub kamienie i zapalamy. Kominki elektryczne uruchamiamy pokrętłem lub za pomocą pilota, w podobny sposób odbywa się sterowanie płomieniami. Oba rodzaje kominków nie wydzielają sadzy i dymu, w związku z czym nie brudzą się ani nie osmalają, a nasze białe ściany nie ucierpią wskutek palenia. Pod względem wygody eksploatacji, oba kominki są bezkonkurencyjne.

Niełatwo odpowiedzieć na pytanie co jest lepsze – biokominek czy kominek elektryczny. Jednak jeśli najważniejszy jest dla nas aspekt wizualny i zależy nam na prawdziwym ogniu, budującym przytulny nastrój, wybierzmy biokominek. Z kolei jeśli skrupulatnie liczymy koszty użytkowania, kominek elektryczny będzie tańszym, a przy okazji mniej absorbującym rozwiązaniem.

Najlepsze źródła witaminy D

0

Witamina D jest jedną z najważniejszych witamin, a niemal każdy Polak ma jej zbyt mało. Jak to możliwe? Otóż związek ten jest głównie syntetyzowany w skórze pod wpływem słońca o odpowiednim natężeniu. Niestety nasz kraj nie jest zbyt słoneczny, więc większość rodaków ma spore niedobory. Jeśli do tego dołożysz nieodpowiednią dietę, poziom witaminy D może być patologicznie niski.

Jak witamina D wpływa na organizm?

Dla człowieka największe znaczenie mają witaminy D3 oraz D2. Wśród ich najważniejszych funkcji trzeba wymienić regulację gospodarki wapniowo-fosforowej, przeciwdziałanie krzywicy, dbanie o mineralizację kości i zmniejszenie ryzyka złamań. Często mówi się też o witaminie D w kontekście samopoczucia i ogólnego zdrowia. Jest w tym wiele prawdy – zauważono np. zwiększenie siły mięśni u sportowców, którzy przyjmowali dodatkowe dawki witaminy D.

Pytanie o najlepsze źródła witaminy D powinno też zainteresować osoby, które chcą dbać o odpowiedni poziom testosteronu. Witamina D jest niezbędna do utrzymania męskiego hormonu w zdrowych ilościach.

Jeżeli witaminy D jest w organizmie zbyt mało, mogą się pojawić problemy z układem kostnym. U dzieci pojawia się krzywica, a u dorosłych osteoporoza i rozmiękczenie kości. W skrajnych przypadkach wyraźnie odczuwalna jest słabość mięśni prowadząca nawet do problemów z chodzeniem.

Witamina D ma bardzo duży wpływ na cały organizm, dlatego jej niedobór może powodować również tak przykre konsekwencje, jak niekontrolowane skurcze, stany zapalne, większa skłonność do otyłości i zwiększone ryzyko rozwoju nowotworów. Ponadto witamina D jest szalenie istotna w życiu płodowym.

Słońce jako źródło witaminy D

Niemal każdy słyszał, że najlepszym źródłem witaminy D jest słońce. A raczej nasza własna skóra, która jest wstanie syntetyzować ten związek pod wpływem promieni słonecznych o odpowiednim natężeniu. Aby było to możliwe, na odsłonięte ciało powinny padać promienie ze spektrum UVB. To oznacza, że wystarczy spacer w krótkich spodenkach i krótkim rękawku, by po 20 minutach zagwarantować sobie dzienną dawkę witaminy D.

Problem polega jednak na tym, że odpowiednie warunki występują w Polsce jedynie od maja do sierpnia… Jest też ograniczenie godzinowe – optymalny jest spacer pomiędzy godziną 10:00 a 15:00. Jaki z tego wniosek? Niestety taki, że przeciętny Polak prawie nie ma szans na pozyskanie odpowiedniej dawki witaminy D ze słońca.

Witamina D w pożywieniu

Skoro słońce nie będzie Twoim sprzymierzeńcem to może warto postawić na pożywienie? Najlepsze źródła witaminy D to wątroba, jaja, mleko, masło, ryby oraz tran. Warto sięgać po te produkty regularnie, by utrzymywać witaminę D na właściwym poziomie.

Produkty spożywcze okażą się jednak niewystarczające, jeśli już masz duży niedobór. Nadrobienie zaległości za pomocą diety wymagałoby solidnego obżarstwa, ponieważ ilość witaminy D w wymienionych produktach nie jest aż tak wysoka, by można było polegać jedynie na menu. Właśnie dlatego warto sięgnąć po suplementy oraz tzw. leki specjalnego przeznaczenia medycznego (dostępne bez recepty). Za ich pomocą jesteś w stanie znacznie skuteczniej uzupełnić niedobory. Nawet jeżeli nie jesteś zwolennikiem suplementacji, to akurat w przypadku witaminy D warto zmienić zdanie. Większość lekarzy jest zgodna: niemal każdy Europejczyk powinien suplementować witaminę D. Dodajmy, że najbardziej skuteczne są kapsułki z nośnikiem tłuszczowym oraz krople stosowane pod język.

Domowe sposoby na trądzik

0

Trądzik może mieć różne podłoża, dlatego metody działające u jednych osób mogą okazać się niewystarczające u innych. Do najczęstszych przyczyn należą zmiany hormonalne. Jest to widoczne szczególnie u nastolatków, przeżywających prawdziwą burzę hormonów. To właśnie młodzi ludzie najczęściej mają problemy z nieestetycznymi wypryskami na twarzy i na całym ciele. Podobnie sprawa wygląda u dojrzałych kobiet w okresie menopauzy. Trądzik jest też częstym zjawiskiem u Pań w ciąży, a w wielu przypadkach pojawia się również przed miesiączką.

Inną przyczyną może być niewłaściwa dieta oraz niezdrowy styl życia. Na trądzik narażone są osoby spożywające dużo alkoholu, a także palące papierosy. Wypryskom sprzyja też dieta bogata w ostre przyprawy i sól. Ponadto niekorzystne jest spożywanie dużych porcji tłustych potraw i przyswajanie zbyt małych ilości witaminy A, nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz cynku.

A co można zrobić, by pozbyć się zmian na skórze? Jakie są domowe sposoby na trądzik, które może wykorzystać na co dzień?

Dieta przeciw trądzikowi

Skoro trądzikowi szkodzi nieodpowiednia dieta, to łatwo wysnuć stąd logiczny wniosek, że poprawienie jadłospisu wpłynie korzystnie na stan cery. Co możesz jeść, aby cieszyć się gładszą buzią, a czego lepiej unikać?

  • Dodaj do menu produkty bogate w cynk – np. pestki dyni, brązowy ryż oraz chude mięso.
  • Unikaj tłustego mięsa.
  • Sięgnij po świeże warzywa o barwie pomarańczowej i ciemnozielonej, np. brokuły, marchew, szpinak. Mają wysoką zawartość beta-karotenu, który jest w organizmie zamieniany w witaminę A.
  • Wykreśl z jadłospisu mocno przyprawiane i słone potrawy.
  • Pij świeże soki z warzyw – najlepiej wyciskane w domu.
  • Unikaj żywności wysokoprzetworzonej.
  • Postaw na produkty zawierające duże ilości witaminy E, np. płatki owsiane, migdały, olej słonecznikowy nierafinowany.

Pasta do zębów

Wśród najpopularniejszych domowych sposobów na trądzik znajduje się smarowanie wyprysku pastą do zębów. Oczywiście w tym wypadku mówimy o sytuacji, w której chcesz się doraźnie pozbyć wyprysku, a nie o walce z przyczyną problemu.

Dlaczego pasta pomoże? Ponieważ jest w stanie wchłonąć łój – posmarowany wyprysk zostanie wysuszony i następnego dnia powinien być mniej widoczny.

Zadbaj o czystość

Pojawianie się trądziku może mieć związek również z zanieczyszczeniami i drobnoustrojami znajdującymi się w pościeli, ręczniku lub ubraniach. Z tego powodu warto zadbać o częste wymienianie poszewek poduszek i kołdry oraz regularną zmianę ręczników. Warto na co dzień używać osobnego ręcznika do twarzy. Do babcinych domowych sposobów na trądzik należy codzienne przepieranie ręcznika i poszewki od poduszki.

Czego nie robić?

Na koniec dodajmy jeszcze, czego nie powinno się robić w walce o gładszą cerę. Najczęstszym błędem jest fizyczne usuwanie pryszczy. Niestety w ten sposób łatwiej o kolejne wypryski. Pod wpływem nacisku czy zadrapania, skóra zostaje podrażniona, a bakterie mogą przemieścić się w inne miejsce i spowodować pojawienie się kolejnych pryszczy.

 

 

Jak się wysypiać?

0

Jutro kolejny dzień w pracy? A może ważna impreza rodzinna? Nie możesz znowu przyjść z podkrążonymi oczami i działać niczym zombie. Niedostateczna ilość snu skutecznie obniża sprawność umysłu. To samo dotyczy snu niskiej jakości. Niestety nie można po prostu zasnąć na żądanie i świadomie kontrolować głębokości snu, jednak istnieją sposoby, które pozwolą na lepsze wykorzystanie nocy i skuteczną regenerację. Jak się wysypiać?

Dorosły człowiek potrzebuje minimum 7 godzin snu

Zdziwił Cię tytuł tego nagłówka? W świadomości społecznej zakorzenił się popularny mit, że im jesteśmy starsi, tym mniej snu potrzebujemy. Nie jest to do końca prawda. Małe dzieci potrzebują nawet kilkunastu godzin snu na dobę, a nastolatkowie od 8 do 10. Co z dorosłymi? W tym wypadku najczęściej mówi się o zakresie 7-9 godzin. Jak widzisz, różnice są, ale raczej nieduże. Każdy dorosły powinien spać minimum 7 godzin każdej nocy. Dowiedziono, że wielokrotne niedosypianie (czyli spanie nawet po 6 godzin) ma taki sam wpływ na organizm, jak nieprzespana noc.

Wysypiaj się regularnie

Jak się wysypiać? To pytanie często zadają sobie osoby, które po przespanych ośmiu godzinach czują zmęczenie. Z tym że jedna noc wypełniona głębokim snem to za mało, by nadrobić zaległości z całego tygodnia! Nie można tak po prostu szybko odrobić strat. Aby czuć się dobrze i działać z maksymalną wydajnością, musisz codziennie spać wspomniane 7-9 godzin.

Dodajmy, że nadmierna ilość snu również nie jest wskazana. Jeśli codziennie spędzasz w łóżku powyżej 9 godzin, prawdopodobnie będziesz czuć się wykończony. Tak długi sen może też wskazywać na problemy ze zdrowiem – warto zapytać lekarza o poradę.

Wieczorem wyłącz światła

Jak się wysypiać? Oczywiście w ciemnym i cichym pokoju. Każdy wie, że przed snem należy zgasić światło i wyłączyć różne głośne urządzenia, jak telewizor czy radio. Ale niewiele osób pamięta, że ciemność jest potrzebna już wcześniej. Gdy brakuje światła, organizm produkuję melatoninę, która pozwala na głęboki sen i szybkie zaśnięcie. Warto więc spędzić w ciemnych pomieszczeniach już 2-3 godzin przed położeniem się do łóżka.

Odstaw elektronikę

Z podobnych powodów należy odstawić elektronikę, a więc telefon i komputer. Dla wielu osób to może być bardzo trudne zadanie, ale niestety wiele wskazuje na to, że wyświetlacze urządzeń elektronicznych potrafią skutecznie obniżyć jakość snu. Emitowanie niebieskiego światła zaburza naturalny cykl dobowy. Co więcej, telefon i komputer to często źródło niemałych emocji – oglądasz dobry film, rozmawiasz z nowopoznaną dziewczyną albo prowadzisz zaciekłą dyskusję w komentarzach. Silne rozemocjonowanie nie sprzyja rychłemu zaśnięciu.

Zmęcz się fizycznie

Aby lepiej się wysypiać, warto zagwarantować sobie wieczorną dawkę sportu. Jeśli lenistwo nie pozwala Ci na bieganie lub ćwiczenia siłowe, to wybierz się przynajmniej na dłuższy spacer. Możesz też ćwiczyć w domu – w sieci znajdziesz mnóstwo filmików prezentujących ćwiczenia o różnym poziomie zaawansowania. Sport jednak nie powinien być uprawiany bezpośrednio przed snem, bo wtedy napięte mięśnie i przyspieszony puls utrudnią zaśnięcie.

Piwo i środki nasenne?

Na lepszy sen warto wypić piwko? Być może jest to dobry pomysł, gdy czeka Cię stresujące wydarzenie i chcesz się zrelaksować. Jednak sam browar, jak i środki nasenne dostępne w aptekach nie są najlepszym rozwiązaniem, jeżeli zależy Ci na głębokim, regenerującym śnie. Takie specyfiki sprawią, że szybciej zaśniesz, ale sen będzie płytszy.

Otwórz okno

Jak się wysypiać? Najlepiej w pomieszczeniu pełnym świeżego powietrza. Przed pójściem spać dobrze wywietrz pomieszczenie, a jeśli nie jest zbyt zimno, zostaw otwarte okno na noc. Dotleniony umysł efektywniej się regeneruje.

Co z przebudzeniem w nocy?

Dużym problem mogą być momenty przebudzenia w środku nocy. Czasem trudno po nich wrócić do snu, zwłaszcza, gdy zegar nieubłaganie tyka i stresujesz się, że niebawem będzie trzeba wstawać. Co robić, żeby przebudzenie nie oznaczało nieprzespanej godziny? Najlepiej… nic nie robić. Gdy się obudzisz, nie siadaj i nie sprawdzaj godziny. Nie układaj poduszek lub kołdry. W ten sposób tylko zwiększysz tętno i jeszcze bardziej wybudzisz organizm. Postaraj się po prostu zamknąć oczy i spać dalej w pozycji, w której się obudziłeś.

ZOBACZ TEŻ